Forum Lubuskiego Towarzystwa Genealogicznego
Strony: 1
U mnie zainteresowanie genealogią zaczęło kiełkować nie tak dawno. Początkowo było to zainteresowanie starymi zdjęciami, osobami na nich uwiecznionymi oraz sytuacjami w jakich powstawały. Wtedy zacząłem szukać głębiej i tak powstało pierwsze drzewko złożone z 5 pokoleń. Potem, wspólnie z moimi rodzicami odwiedzaliśmy dalszych krewnych i tam dowiadywałem się coraz więcej. Ile przy tym było wzruszeń i dumy rodziców nie będę pisał. Traf chciał, że po miesiącu od tych odwiedzin, zmarła moja mama. Wtedy zrozumiałem, że los chciał, aby więzi rodzinne były odnowione i dzięki nim miałem poznać historię przodków. Od tego czasu szukam, a kręgi poszukiwań są coraz szersze. Mam tylko nadzieję, że to zainteresowanie uda mi się zaszczepić u moich dzieci.
_________________
Pozdrawiam,
Darek P.
Offline
Strony: 1